Jak przetrwać zimę i odzyskać energię.
Zima to pora roku w której ciągle brakuje nam energii. Kiedy wychodzimy do pracy jest jeszcze ciemno, gdy z niej wychodzimy jest już ciemno. Zazwyczaj marzymy, aby pozostać w domu, w ciepłym łóżku z filiżanką herbaty. Ponury nastrój powoduje, że często rezygnujemy z aktywnego spędzania wolnego czasu, nie chce nam się wychodzić, nie spotykamy się z przyjaciółmi, maleje nasza aktywności fizyczna. Są jednak pewne sposoby organizacji naszego dnia, które sprawią, że po wyjściu z biura będziemy mieć jeszcze siłę na aktywne spędzanie wolnego czasu. Poniżej kilka sposobów na odzyskanie energii.
1. Najważniejszy jest plan działania – niedokończone projekty i zadania to najwięksi złodzieje energii. Staraj się, aby po wyjściu z pracy nie układać planu na następny dzień – zrób to wcześniej. Poświęć kilka minut przed końcem pracy na podsumowanie tego, co udało się dziś zrobić oraz przygotuj plan działania na następny dzień. Jest szansa, że dzięki temu zamykając drzwi biura „wyłączysz się” i zamiast tracić energię na rozmyślanie o niedokończonych zadaniach zajmiesz się przyjemniejszymi sprawami.
2. Odpocznij gdy czujesz przemęczenie - po paru godzinach intensywnej pracy mózg ma znacznie obniżoną wydajność. Zrób półgodzinną przerwę w pracy , kontynuowanie pracy na siłę nie ma sensu. Jeśli możesz, wyjdź na chwilę, przewietrz się lub spokojnie zjedz posiłek. Dzięki temu szybciej zregenerujesz siły i odzyskasz energię.
3. Zadbaj o prawidłowe ustawienie monitora w pracy - powinien znajdować się co najmniej 50 cm od użytkownika. Jeśli to starszy model, powinien być wyposażony w odpowiedni filtr. Najlepiej gdyby monitor ustawiony był bokiem do okna, tak aby mogło odbijać się w nim naturalne światło. Co jakiś czas staraj się robić przerwy, oderwij wzrok od ekranu. Nie jedz przy biurku. Dzięki temu oczy odpoczną od monitora.
4. Zadbaj o swoją dietę - stosowanie monotematycznych diet pozbawia organizm energii. Dobrze zbilansowana i różnokolorowa dieta dostarczy organizmowi magnezu, witamin i kwasu foliowego. Dlatego ważne jest by włączyć do niej jak najwięcej warzyw i owoców. Bez wartościowych składników organizm nie będzie funkcjonował sprawnie, co będzie miało wpływ na obniżenie nastroju. Zadbaj by twój talerz było kolorowy i aby jedzenie sprawiało ci przyjemność. Wskazana jest również odrobina słodyczy, udowodniono, że dzięki czekoladzie wzrasta we krwi poziom hormonu szczęścia.
5. Zrób coś tylko dla siebie - wystarczy mała przyjemność aby poprawić sobie nastrój. W przypadku kobiet doskonale sprawdzają się zakupy, wizyta u fryzjera lub kosmetyczki, aromatyczna kąpiel. Doskonałym panaceum na smutki i troski są spotkania ze znajomymi. Łatwiej zmotywujesz się do wyjścia z domu nawet w niepogodę jeśli w perspektywie będziesz mieć wspólne wyjście do kina, na spacer lub na kawę. Dobra zabawa i miły nastrój gwarantowane. Dobrym pomysłem na przezwyciężenie chandry i depresyjnego nastroju jest skupienie się na rzeczach które sprawiają ci przyjemność. Spróbuj znaleźć sobie coś, co Cię zajmie i zrelaksuje: zacznij malować, fotografować, zapisz się na kurs językowy, zainteresuj się kinem, idź na koncert, przemebluj mieszkanie.
6. Wyjdź na spacer jeśli pogoda nie straszy opadami i dużym mrozem. Jeśli warunki atmosferyczne nie sprzyjają takim wyprawom wybierz inny rodzaj aktywności fizycznej. Może to być basen, siłownia czy zajęcia fitness. Uprawianie sportu czy nawet spacery sprawiają, że w organizmie wytwarza się duża ilość endorfin – czyli hormonu szczęścia. Dzięki temu nie tylko poprawisz sobie nastrój ale również zadbasz o kondycję. Najskuteczniejszym sposobem odzyskania energii jest codzienny, półgodzinny spacer, najlepiej wtedy, kiedy jest jeszcze widno. Jeśli nie masz na to czasu ponieważ długo pracujesz zadbaj aby, jak najdłużej przebywać na dworze w weekendy.
7. „Doświetlaj się” – każdego ranka jak najwcześniej odsłaniaj żaluzje lub rolety. Wpuść więcej światła do każdego pomieszczenia, w którym spędzasz czas, kiedy na dworze jest jeszcze jasno. Wieczorem unikaj ostrego światła. Zamiast włączać żyrandol, zapal lampkę w rogu pokoju, drugą na stole i jeszcze świeczkę na parapecie.
8. Skarby z apteki również pomogą w odzyskaniu nastroju:
- Lukrecja - spożywanie jej w stanach napięcia lub zmęczenia daje ulgę (efekt trwa około 2 godzin). Ponieważ podnosi ona ciśnienie, nie należy jeść jej przed snem – zaleca się spożywanie 50 mg 2 razy dziennie.
- Żeń- szeń – ma działanie stymulujące, podnosi temperaturę ciała, poprawia trawienie i uspakaja ducha. Żeń-szeń poprawia też koncentrację i powoduje, że szybciej zapamiętujemy informacje, Roślina ta hamuje wytwarzanie hormonów stresu, za to pobudza produkcję adrenaliny i serotoniny w mózgu, co wywołuje polepszenie nastroju.
- Guarana - usuwa zmęczenie fizyczne i psychiczne, zwiększa umiejętność koncentracji i zapamiętywania, poprawia krążenie krwi. Niweluje senność, ponieważ hamuje pracę ośrodka snu, a pobudza ośrodek czuwania w mózgu. Co ważne, ekstrakt z tej rośliny ułatwia odchudzanie, bo przyspiesza spalanie tłuszczu.
- Koenzym Q10 - bardzo często przemęczenie i apatia wynikają z niedoboru tego związku, dlatego warto pomyśleć o jego suplementowaniu, wypływa poprawę samopoczucia i przypływ sił witalnych.